Witajcie (powiedzmy) wiosennie :-)
Nadszedł czas na kolejną kartkę na całoroczną zabawę u Rogasia :-)
Tym razem miało być łatwiutko - kartka z dyndającym tagiem.
Nie wiem, u mnie to chyba jakoś tak jest, że im łatwiej tym trudniej...Nieźle się nagłowiłam nad tą kartką, a w sumie żadna rewelacja i nie wiadomo jakie dzieło nie powstało...
Chyba jak do tej pory miałam z nią najwięcej problemów...
Ok, dosyć marudzenia, oto co udało mi się wymodzić :
Czarną, pionową bazę okleiłam różnymi papierowymi resztkami,
od rogu do rogu - po wcześniejszym zrobieniu dziurek -
przeciągnęłam sznurek, na którym zawisły zawiązane dydnające tagi - prezenciki. Napis z "UHK Gallery". Dorzuciłam wycięte wcześniej gałązki, pierniczki i inne zimowe elementy
- i oto jest - kwietniowa kłopotliwa kartka gotowa :-)
Pozdrawiam zimowo - u mnie dzisiaj pada i pada i pada śnieg...
K.
Przepiękna :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe i piękne rozwiązanie dla dyndających tagów. Pozdrawiam 😀
OdpowiedzUsuńHaaaa, coz za cudny pomysl z tymi prezencikowymi dyndadelkami ❤❤❤
OdpowiedzUsuń