Małe sukcesy

sobota, 14 kwietnia 2018

Warsztatowe cudeńka.

Witajcie :-)
 
Dziś mam wam do pokazania trzy karteczki, które wykonałam wczoraj na warsztatach w "Zielonych Kotach".
 Pierwszy raz robiłam kartki tego rodzaju, zawsze mi się strasznie podobały i już długo przymierzałam się do tego, żeby "rozgryźć" jak są wykonane.
Na początku wyglądało to dość mocno skomplikowanie, ale jak ktoś tak naprawdę od podstaw pokaże krok po kroku jak to wygląda, to nagle człowiek sobie myśli - "przecież to takie logiczne i proste, jak mogłam na to nie wpaść??". 
Warsztaty były cudowne, w miłej atmosferze, 
piątkowy wieczór zaliczam do jak najbardziej udanych :-)))
A teraz duuuuużo zdjęć wczorajszych kartek :-)

Na początek "fotka zbiorowa"  :-) 
 





 
Taką kartkę robiłyśmy wszystkie jako pierwszą - wszystkie były prawie identyczne - żeby poznać technikę  i ogarnąć w jaki sposób połączyć wszystkie elementy w piękną całość :
 

   

(pierwszy raz stemplowałam kalkę :-))) 

 



 
...tutaj widać cekiny i guziczki za kalką :-)
 
 

 
Kartka numer dwa - z większym okienkiem i większą ilością cekinów wewnątrz :
 
 





 
...i trójeczka z przepięknym stemplem z pandami i okrągłym tym razem okienkiem :
 





...i jeszcze raz wszystkie razem :-)
 
 

 
Już śledzę rozkład warsztatów na następne tygodnie, 
żeby wyszperać coś dla siebie, bo to nie były na pewno moje ostatnie warsztaty w "Zielonych Kotach" :-)))
Pozdrawiam cieplutko,
K.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz